www.26lo82.fora.pl

pawelukow

Dla mnie 2 lutego jest ok. – w każdym razie w tej chwili nic nie wiem o wydarzeniach, które by mi uniemożliwiły dojazd i nadrobienie zaległości. Wink

Stasiu, mam nadzieje, ze się nie obraziłeś na moje żenujące żarty! One są żenujące, więc nie traktuj ich poważnie. Bądź koniecznie 2 lutego! Wszyscy na Ciebie liczymy! przecież to Ty jesteś sprawcą tego wszystkiego, za Ci chwała. (Niniejszym proszę, aby Kolektyw zawołał chórem: Chwała!!!)

Szanowny Kolektywie! Racz się szczodrzej wypowiadać o dacie 2 lutego. To trzeba zaplanować i zorganizować.

ARTUR K.

2-gi luty - pasuje mi.
Danuśka - dzięki za życzenia, Tobie i Wam wszystkim tego samego i częstszych spotkań.

Małgorzata Szymańska

Mnie też odpowiada 2 luty. Jest jeszcze tyle czasu, że chyba wszyscy zdążą razezerwować sobie ten termin.
Ewa, Jola ma rację teraz wszyscy myślą o świętach - prezentach, porządkach, itd.
Ale co z Wioletką?
Czy to co zaproponowała w związku ze spotkaniem jest aktualne, czy mamy sobie szukać innego miejsca?

Adam Leszczyński

2 luty -oczywiście jestem za , ale pewność 100% będę miał na początku stycznia.Zrobię wszystko żeby spotkać się z Wami ponownie .Planuję też wolny , następny dzień po spotkaniu ...

EwaDudkowska

Lokal Wioletki ,,spalony". Szukamy nowego !

Jolanta Mazur

Adaś, a co Ty będziesz robił w dniu naszego spotkania, że będzie Ci potrzebny wolny następny dzień??? Sądzisz, że zrobimy Ci krzywdę i będziesz musiał leczyć rany? Very Happy

Szkoda, że lokal Wioletki spalony, ale damy radę. Dla chcącego nic trudnego, coś znajdziemy.

EwaDudkowska

Kochani, musze się z Wami podzielić swoimi wrażeniami z dzisiejszego dnia. Otóż prawie cały dzień spędziłam z Danką W., obgadałyśmy wszystkich Was i każdego z osobna. Było cudownie, do niektórych nawet dzwoniłyśmy ( nie wszyscy byli dostępni), niektórych nawet odwiedziłyśmy gdy mąż Danusi mnie odwoził do domu, szkoda, że nie mieszkacie wszyscy na trasie Ząbki- Plac Na Rozdrożu, mielibyście niespodziewanych gości tak jak Kasia i Gosia W. Życzę Wam wszystkim tak wspaniałych dni jak ten, który przytrafił mi się dziś Very Happy

Jolanta Mazur

Żałuję, że nie byłam na miejscu Kasi i Małgosi. Przydałaby mi się dziś czyjaś miła wizyta. Crying or Very sad

Do mnie to nie po drodze - Ząbki i Rozdroże - ale chętnie zobaczyłabym Was na swoich włościach.

Jolanta Mazur

... i ugościła oczywiście.

EwaDudkowska

Jolu, nic się nie martw, następnym razem (oczywiście jeśli zgodzi sie Danusi mąż) polecimy po linii otwockiej, tak, że nie znasz dnia ani godziny... A swoją drogą to ja w miarę jak przybywa mi lat miewam coraz częściej takie szalne pomysły, czas by się opamietać Embarassed

Kasiu i Gosiu mam nadzieję, że nie macie nam za złe, że wyciągnęłyśmy Was na chwilę w ten mroźny wieczór na dwór?

EwaDudkowska

Kochani, właśnie minął rok, rok w którym udało nam się spotkać po 25- latach, życzę sobie i Wam wszystkim aby już nie było roku, w którym nie moglibyśmy się spotkać. Całuję mocno i życzę samych radosnych dni Very Happy

Małgorzata Szymańska

Kochani !
Wszystkiego najlepszego w 2008 r. Dużo zdrowia i uśmiechów w każdym dniu Nowego Roku.
Do zobaczenia za miesiąc. Pa. Very Happy

Danka Woźniak

Moje kochane koleżanki i koledzy, miniony rok uważam za bardzo udany przede wszystkim z Waszego powodu. Życzę sobie i Wam następnych tak udanych lat :D

Danka

KOCHANI!!!!!!!
Życzę wszystkim w Nowym Roku
SZCZĘŚCIA, MIŁOŚCI, ZDROWIA I REALIZACJI MARZEŃ!!!!!!

Jolanta Mazur

Jest już nowy rok... Stary minął, ale marzenia i plany zostały. Życzę Wam wszystkim, aby się one spełniły i żeby ten 2008 był lepszy od poprzedniego.