Forum www.26lo82.fora.pl Strona Główna www.26lo82.fora.pl
nasza klasa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co my żeśmy narobili? (Staszek)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.26lo82.fora.pl Strona Główna -> Powrót do przeszłości
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pawelukow




Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:27, 05 Lis 2007    Temat postu:

No właśnie. Przydałoby się dowiedzieć czegoś od samego Artura. Wstyd powiedzieć, ale nie miałem z nim do tej pory kontaktu.

A tak przy okazji. To czy Wy, Ludzie, zdajecie sobie sprawę, w co wdepnęliście? Mamy 25 lat do nadrobienia. Jak mozna sobie opowiedzieć tyle życia? To połowa (circa) życia każdego z nas! Wyobraźcie sobie. Ewa była przez te lata w kontakcie z Danuśką. Spotykały się powiedzmy raz na miesiąc i rozmawiały przez, załóżmy, 2 godziny - przpraszam, wiem, ze macie sobie dużo więcej do powiedzenia, ale to tylko założenia szacunkowe. To daje 600 godzin! Chyba dobrze policzyłem. Tak czy siak, nie będzie łatwo. Jakieś pomysły?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jolanta Mazur




Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:14, 05 Lis 2007    Temat postu:

Niby humanista, a jak ładnie umie liczyć... Paweł. damy radę. Spokojnie. Niewykluczone, że na jednym spotkaniu to się nie skończy. A co sądzisz ew. o miejscach spotkania?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EwaDudkowska
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:17, 05 Lis 2007    Temat postu:

Pawełku, wiesz z Danuśką to jest tak, że jak Jej nie przycisnęłam do (muru) tzn. nie zadzwoniłam do Niej i zmusiłam do rozmowy to Ona raczej milczała (zawsze dzwoniła na moje imieniny i urodziny). Ciągle obiecywałam sobie, że już teraz to napewno nie zadzwonię dopóki Ona się nie odezwie, ale ponieważ mam do Niej słabość - zrywałam dane sobie wcześniej słowo. Ale teraz to chyba zobaczę się z Nią na naszym wspólnym spotkaniu - jeśli do niego dojdzie. A wracają do czasu jaki przez te 25 lat spędziłam z Danką to myślę, że może to być np. 60godzin, więc jak sam widzisz to wcale nie jest tak dużo.
Ewa K. podjęła temat dotyczący miejsca spotkania, zaglądajcie tam i wyrażajcie swoje opinie.
Kościk, Ewa Nizio, Zatowska, Agnieszka,Danka W. dalej nie pojawiają się na naszym forum - wciąż na Was czekamy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewa Wierzgała




Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:17, 05 Lis 2007    Temat postu:

Chyba nie wziąłeś pod uwagę faktu, że Ewa i Danka to 2 osoby prowadzące dialog, czyli nawzajem się słuchające. Nas prawdopodobnie będzie więcej, więc jeśli każdy z nas ma w ciągu 300 godzin opowiedzieć swoje minione 25 lat, to mamy już ...ile godzin? Wink
Myślę, że zaczniemy od 8 grudnia, a co dalej - zobaczymy. Dla chętnych (zafascynowanych dawnymi kolegami i kloleżankami) jak sądzę - będzie dużo możliwości. A poza tym od czasów naszej I młodości (zakładam że weszliśmy właśnie w II) bardzo rozwinęły się możliwości komunikacji alternatywnej, nie wymagającej kontaktu bezpośredniego typu "twarzą w twarz". Mamy komórki, maile, GG, Skypa. Wiem, wiem.. to nie to samo. Też wolę spotkania w realu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pawelukow




Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:48, 05 Lis 2007    Temat postu:

Jolu, nie humanista, tylko filozof. Smile Filozofia nie jest ani nauką, ani humanistyką (logika to przedmiot humanistyczny? - uczymy jej na filozofii i to przez parę semestrów). Filozofia jest filozofią jest filozofią. Dziękuję więc za to 'niby' w 'niby humanista'.

Ewo D. (C.), podane przeze mnie liczby były orienatcyjne i oparte na (fałszywym jak się okazuje) założeniu, że duży stopień zażyłości między wami wiąże się z częstotliwością spotkań 1xmiesiąc. Ta korelacja też okazała się fałszywa. W takim razie poprawiam się: zakładając przeciętną korelację między znaczną zażyłością a częstotliwością i długością spotkań. 600 godzin to i tak skromne szacunki.

Ewo K (W.). Wyszło Ci 300 godz tylko dlatego, że założyłaś, że Ewa z Danuśką prowadzą uporządkowany dialog. Ale biorąc pod uwage błędy moich zalożen, może i te sa fałszywe? Tak swoją drogą, 300 godzin to może nie tak dużo. Ja gadam mniej więcej tyle co roku w czasie zajęć (odliczyłem czas na wypowiedzi studentów). Da się przeżyć, choć czasem występują osobliwe efekty mózgowe. Opowiem przy okazji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EwaDudkowska
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:00, 05 Lis 2007    Temat postu:

Idzie ku lepszemu, Danuśka już się zarejestrowała, ciekawe czy coś napisze ?
Artur jak tak można obiecywać i nie dotrzymywać słowa ? Wstydzisz się ?
Agniecha dołącz do nas !
Staszek a Ty gdzie sie podziewasz ? Wróć do nas !!!
Joal wysłałam Ci obiecane zdjęcia, daj znac czy dotarły.
Ewa K. Tobie zaraz wyślę.
Nie wiem czy uda mi się jeszcze dziś tu zajrzeć ale ponawiam prośbę o wyrażania swoich opini na temat miejsca spotkania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jolanta Mazur




Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:27, 05 Lis 2007    Temat postu:

Ewciu, zdjęcia teraźniejsze dotarły, te z lat 80 nie. Ale miałaś rację - Danka się nie zmieniła wcale. Zresztą Ty też. Wyglądacie rewelacyjnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jolanta Mazur




Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:40, 05 Lis 2007    Temat postu: Ewa (Kucewicz)

Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję na Twój post dotyczący moich dzieci, ale fascynacja i szok jakich doznałam w sobotę - list od Ewy i kontakt z Wami - trwa do tej chwili i nie wszystko widzę i do mnie dociera. Wybacz. Chłonę Wasze posty, jestem nimi tak b. przejęta się, że nie wszystko ogarniam. No ale jeśli chodzi o moje dzieci to, Małgoszia ma lat 20 i studiuje na UW na zarządzaniu (2rok), a Magda - osiemnastka - matura zaraz, uczy się w Batorym. To tyle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Danka Woźniak




Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:16, 05 Lis 2007    Temat postu:

Tak, zarejestrowalam się i potrzebowalam dużo czasu na odczytanie wszystkiego od początku - ALE JAZDA!
WITAM WSZYSTKICH Przedstawicieli Drugiej Młodości!!!! Jak zawsze wygadani, dowcipni i sentymentalni. Całkiem tacy, jak wtedy.
Nie wiem, czy zauważyliście, że większość z nas oddawała sie (lub nadal oddaje) pracy pedagogicznej: EwaC-przedszkole, EwaK-przedszkole, Jola-szkoła, Paweł-uw, Staś w pewnym sensie też. A i Zatosia też. No i co? Trafny wniosek? Tylko co z tego wynika - moze ktos ma jakieś wnioski.
Co do naszych kolegów, ktorzy byli z nami tylko przez chwilę, to ten wysoki drągal zwał się Jarek Manicki - mówiliśmy na niego Maniacki, Gośkę Szczepaniak też pamiętam, chyba była z Krakowa, a z nami w klasie tylko rok.
Pozdrawiam wszystkich.
Ewo C. czy 8grudnia to nie za wczesnie na spotkanie? A nasza wizyta w SPA? Możemy nie zdążyć się odrestaurować! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agnieszka Pustelnik




Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:33, 05 Lis 2007    Temat postu:

Witajcie! Musiałam nacieszyć oczy wieściami od Was. U mnie w domu tak jak u Joli wielkie poruszenie, że oto po latach się odnajdujemy. Szczególnie dopinguje mnie córka, która chodzi za mną i ciągle się dopytuje czy już napisałam i czego ciekawego się dowiedziałam. W ekspresowym skrócie moje ćwierćwieku wydląda tak: skończyłam zootechnikę na SGGW i pracowałam przez krótki czas w Instytucie Żywienia PAN w Jabłonnie, później podyplomowe z uzdatniania wody i oczyszczania ścieków no i pracuję w warszawskich wodociągach. Mam dwoje dzieci Mateusza (15 lat) i Karolinę (13 lat). Co do spotkania termin 8 grudnia całkowicie mi pasuje, a miejsce - każde będzie dobre. Zapomniałam ... mam jeszcze męża Andrzeja, który uważa, że się starzejemy, skoro wracamy do młodości. :lol: Chociaż sam czym prędzej zaczął szukać swojej dawnej klasy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewa Wierzgała




Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:37, 05 Lis 2007    Temat postu:

Danusia, no komu jak komu, ale Tobie to na pewno nie jest potrzebne! Myślę o tym SPA. Smile A w ogóle - NARESZCIE się odezwałaś! Miło bardzo, bo już się martwiłam, że nie będę mogła ucieszyć Gienia opowieściami co u Ciebie słychać. Wink Podziwiam Waszą pamięć, ja niestety wcale nie pamiętam Gosi Szczepaniak. Shocked Myślicie, że to już Alzhaimer..??!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewa Wierzgała




Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:48, 05 Lis 2007    Temat postu:

Cześć Agnieszko! Rzeczywiście ekspresowy skrót, ale za to treściwy. Fajnie zabrzmiała ta dopowiedź o Andrzeju Razz Ale pewnie ma trochę racji z tym starzeniem. Mój mąż, Krzysiek,niedawno miał imprezę z okazji 40 lecia swojej szkoły. Szykowali się z kolegami, namawiali, postanowili też kupić jakiś drobiazg wychowawcy (bo spotkanie było w murach szkoły). Stanęło na dobrej whisky. Zdecydowali że koniecznie 18 - letnia. Spytałam dlaczego akurat taka, a Krzyś na to - no jak to dlaczego? bo mija właśnie 18 lat od matury! Lekko zdębiałam i zapytałam go, czy w takim razie jednak nie dziwi go fakt że nasz syn ma już 22 lata? Nie mógł uwierzyć, że to jakby trochę więcej czasu upłynęło, poszedł sprawdzać w dokumentach. Niestety, wyszło mu czarno na białym że 18 lat upłynęło równo 10 lat temu... Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EwaDudkowska
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:54, 05 Lis 2007    Temat postu:

Czy nie mówiłam Wam wszystkim, że Ona czyli Danuśka wcale się nie zmieniła. Wszystko u Niej takie same i uroda i cała reszta. Teraz wiecie dlaczego mam do Niej słabość. Danusiu jeśli chodzi to SPA i wszystkim co się z tym wiąże to sorry ale ja już od wczoraj aż do 7grudnia codziennie idę na jakiś zabieg, chciałabym choc trochę wyglądać przy Tobie jak koleżanka ze szkolnej ławy ( przez pierwsze a może drugie półrocze pierwszej klasy siedziałyśmy obok siebie, Ty wcześniej siedziałaś z Kaśką B. dopóki Ta nie przesiadła się do Ewy K.) Potem ja do końca z Ewą Z. W ogóle pamietam parę ławkowych par np. Aśka z Ewą N. (pierwsza ławka środkowy rząd), potem ja z Zatosią, za nami Agnieszka z Wioletką, potem chyba Jola z Basią. w innych rzędach Gośka W. z Grażyną, Paweł oczywiście z Kościkiem Adam chyba z Tadziem, Ewa K. z Gośką B. a reszty nie pamietam. Pomóżcie.
Ten układ kojarzy mi się z salą od matematyki, a jeśli matematyka to momentalnie nasz ukochany Gienio i ,,żelazne,, dziewczynki. Kto pamięta kto to był. A czy ktoś pamięta
,,Nizio zetrzyj tablcę,,
Paweł muszę Ci się przyznać, że okropnie zazdrościłam Ci Jak prof. Wojciechowska wysyłała Cię w kolejkę po książki Miłosza (wtedy Nobel), nie dlatego, że lubiłam stać w kolejkach ale dlatego, że nie byłeś na lekcjach. Chociaż i mnie czasami nie było na prośbę jednej z naszych nauczycielek (odbierałam Jej dziecko z przedszkola, teraz nie podam Jej nazwiska bo ktoś nieodpowiedziałny mógłby przeczytać i byłby problem0.
Możecie wierzyć albo nie ale ja mogłabym tak jeszcze bardzo długo.
Zostawię jednak cos na potem.
Buziaczki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EwaDudkowska
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:01, 05 Lis 2007    Temat postu:

Agniecha wreszcie sie odważyłaś, super.
Artur a Ty jak się nie odezwiesz to przyjedziemy do Łukowa i siłą przciągniemy na nasze spotkanie !
Ewa Zatwska i Ewa Nizio co z Wami ?
Czuję, że jutro będzie nas więcej, może w końcu nasz aukochana poczta dotrze do reszty.
Słuchajcie a co z naszą ROMĄ ( jeśli ktoś nie pamięta to była nasza wychowaczyni, ja z Jej lekcji na całe życie nauczyłam się tego aby... zawsze miec ładnie pomalowane paznokcie)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pawelukow




Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:42, 05 Lis 2007    Temat postu:

Cytat:
Paweł muszę Ci się przyznać, że okropnie zazdrościłam Ci Jak prof. Wojciechowska wysyłała Cię w kolejkę po książki Miłosza
Na pocieszenie: ja byłem po Miłosza tylko raz, a Ty ile razy byłaś po dziecko? A w ogóle, to nasze nauczycielki miały dzieci? myslałem, że one się nie rozmnażały. no nie, przesadziłem, pani of fizyki, jak jej było? miała dziecko i była w ciąży. Ewuniu, chyba znam Twoją tajemnicę...

Cytat:
na całe życie nauczyłam się tego aby... zawsze miec ładnie pomalowane paznokcie
Zgadza się, na zdjęciu masz pięknie wymalowane paznokcie. Ja zaś od naszej Romy nabawiłem się czegos innego obserwując, jak zeskrobywała czerwony lakier z paznokci (pamiętacie, jak strzelała 'łuskami': nie znosze tego koloru na panzokciach pań. Nie widziałem jeszcze u mężczyzn, więc nie powiem, jak reaguję na ich czerwony lakier.

Jak wspomnienia, to wspomnienia. Ja pamiętam piegi na noskach dwóch dziwczyn: Agnieszki Koczko i Danki Zienkiewicz. Czy Wy macie jeszcze te piegi?

W sprawie spa. Ja widziałem aktualne zdjęcia Ewy D (Cz.) i Danuśki W. (R.). Jeśli Wy potrzebujecie spa, to kto nie potrzebuje? Uwierzcie mi - one tak tylko kokietują. Nic się nie zmieniły! A przy okazji, może inne Panie podesłałyby swoje aktualne zdjęcia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.26lo82.fora.pl Strona Główna -> Powrót do przeszłości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin